sobota, 12 listopada 2016

Krem do ciała Organic Shop

Hej !
Dawno mnie nie było a to wszystko przez moją chorobę . Miałam wysoką gorączkę , boli mnie klatka piersiowa , mam okropny katar a o kaszlu już nic nie wspomnę :( Nie miałam siły na nic ale pomału przechodzi i dzięki temu wracam :)
Dziś chciałam spełnić swoją obietnicę i opisać krem do ciała . Stosuję go często więc mogę wam powiedzieć coś o nim i albo zachęcić do spróbowania albo nie . Mam nadzieję że was jednak do niego przekonam bo jest naprawdę wart uwagi .
Wygląda on tak :




Jest to różowe liczi - krem do ciała
Lekki krem na bazie organicznego ekstraktu z liczi i pięciu innych organicznych  olei z : awokado , ogórecznika , kiełków pszenicy , masła kakaowego i masła shea , nasyca skórę witaminami , odżywia i sprawia , że staje się miękka i jedwabiście gładka .
Nie zawiera parabenów i silikonów .
Pojemność to 250 ml a data przydatności to 12 miesięcy od otwarcia .
A tak wygląda na ręku :


Moja opinia o nim jest następująca :
Jest to krem o barwie lekko różowej , zapach posiada taki słodkawy i czuć w nim liczi co jest dużym plusem , konsystencja jest zbita ale kiedy nakładamy go na ciało bardzo ładnie rozprowadza się na skórze , zapach utrzymuje się długo na ciele ale też nie jest aż tak bardzo mocny co też mogło by mi przeszkadzać . Szybko się wchłania i nie lepi się ale od razu czuć miękkość ciała i naprawdę dobre nawilżenie . Kiedy zapomniałam go nałożyć to i tak skóra pozostawała gładka i miękka oraz w bardzo dobrej kondycji co mnie zdziwiło gdyż nie każdy krem do ciała tak działa . Na opakowaniu znajduję się etykieta z opisem kremu , jego składem oraz wszystkimi potrzebnymi informacjami . W składzie ale jednak na samym końcu znajdują się składniki takie jak barwniki czy alkohol i ten skład może nie każdemu przypasować . Ja polubiłam się z tym kremem do ciała i mam nadzieję że jeszcze znajdę gdzieś go ale w jakiejś innej wersji .
Pozdrawiam serdecznie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz